niedziela, 7 września 2014

Niemodowy weekend


W weekendy lubię oderwać się od tematyki "w co się ubrać" i zanurzyć w klimat "slow life"... Wypić spokojną kawę, dopieścić spacerami nasze psy ... Szczególnie gdy pogoda jest taka piękna! A  nasza najbliższa okolica jest jedną z piękniejszych.

Nasz duży pies to Tola, jest ona połową znalezionych przeze mnie 12 lat temu szczeniąt. Niestety rok temu pożegnaliśmy jej pięknego brata :(.


A mała to Mola, jeździ z nami na wszystkie wyprawy! Teraz w Gorce. I mimo swoich krótkich nóżek bardzo dobrze sobie radzi!

Tym razem na swoich niebotycznie długich nogach nie poradziła sobie nasza Ania i w drodze powrotnej skręciła kostkę! Waldek znosił ją na plecach 20 minut do wyciągu z Koninek, wzbudzając zainteresowanie, bo dzieci owszem - były noszone przez tatusiów, ale nie tak wielkie dzieci!


Teraz pora wrócić do codzienności :)


10 komentarzy:

  1. Jaki nietypowy post :)
    Fajnie poznać Cie od tej zwykłej strony :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mola jest przepiękna :)
    chociaż jestem kociarą, to takie słodkie psiaki mnie zauraczają zawsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale świetny wypad, takich beztroskich chwil, rzeczywiście często brakuje w naszym życiu :) a potrafią tak wspaniale wyciszyć i zrelaksować :)
    Mola jest przeurocza- właśnie chciałabym mieć takiego małego, białego niedźwiadka :) hehe
    pozdrowionka :) Daria

    OdpowiedzUsuń
  4. I like this post. Mola is so cute.
    Gaby
    Stylish-Salat

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie ma jak u taty ..zawsze poratuje a to nosząc na barana , a to w innej kwestii....być córeczką tatusia to świetna sprawa - wiem coś o tym z włąsnego doświadczenia ....hahahahhaah

    OdpowiedzUsuń
  6. Great pictures! What a nice relaxing mood.

    OdpowiedzUsuń
  7. Niemodowy post i dający poznać Ciebie jaka jesteś w chwilach waszych...

    OdpowiedzUsuń
  8. A very nice weekend.
    Gesture in good company.
    It is fabulous.
    greetings

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem jak to się stało ale przeoczyłem te zdjęcia- Pani Małgosiu dziękuję - jest normalnie bez szpilek na luzie i w lesie - pięknie prosiłam o to i się doczekałam. Dzięki ,dzięki Lidka :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze komentarze i opinie. Czytam je zawsze i odpowiadam w miarę możliwości :) Zawsze zaglądam do autora komentarza.
Będzie mi miło jeśli dodasz mnie do obserwowanych :)
Pozdrawiam, Małgorzata

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Blogging tips